Dla turystów, którzy lubią poznawać kulturę innych krajów ‘od kuchni’, wielka przyjemność może sprawić wizyta na tokijskim targu rybnym, największym na świecie. O wielkości tego przedsięwzięcia świadczą dzienne obroty, które opiewają na około 18 milionów dolarów dziennie. Zatrudnionych tu jest około 60 tysięcy pracowników. Wprost niewyobrażalne cyfry. To właśnie na tym targu sprzedawane są najlepsze ryby i owoce morza, to tutaj szefowie kuchni kupują najlepsze gatunki tuńczyków, które później serwowane są w najdroższych restauracjach na terenie Japonii. Cena jednego z najlepszych okazów tuńczyka, może dochodzić nawet do kilkudziesięciu tysięcy dolarów. Japończycy uznali, że warto turystów zaprosić na ten największy na świecie targ rybny – faktycznie jest to nie lada gratka dla przebywających w stolicy Japonii. Na targu głównym towarem są tuńczyki, ale w ogóle sprzedawanych jest tu ponad 400 gatunków innych ryb oraz owoców morza. To tutaj także można kupić rybę – fugu, do przyrządzenia której kucharz musi mieć specjalne uprawnienia, a sama nauka oprawiania tej toksycznej ryby trwa około trzech lat. Spacerując pomiędzy targowymi straganami zobaczymy, że w zasięgu naszych możliwości mogą być jakieś drobne ryby typu sardynki, czy morski plankton lub bardziej pospolity kawior. Aby zrozumieć filozofię japońskiej kuchni, koniecznie trzeba ten targ odwiedzić.
Największy na świecie targ rybny
