Jednym słowem: Brazylia!

Jednym słowem: Brazylia!

Są na naszej planecie miejscach tak niezwykłe, że nie da się ich opisać w kilku słowach. Do takich krajów należy niewątpliwie Brazylia. Podawanie suchych faktów i liczb w żaden sposób nie przybliży osobie, która nigdy Brazylii nie odwiedziła, ani jej urody ani specyfiki. Nie odda ogromu brazylijskich wyżyn, które podróżnicy przemierzają długimi tygodniami, ani podanie ścisłej powierzchni kraju ani nawet długości potężnej Amazonki. Mroków i okresów wspaniałego rozkwitu brazylijskiej gospodarki nie da się poznać czytając opracowania historyczne ani nawet oglądając na zdjęciach zabytki i całe centra miast, które są pozostałością po minionych czasach. Bujności i żywotności tutejszej fauny i flory, obfitującej w gatunki nie spotykane nigdzie indziej na świecie, nie pokażą nawet najlepsze filmy przyrodnicze. Tygiel narodowości, kultur i religii wszystkich ludów zamieszkujących ten kraj to nie tylko transmitowany przez wiele telewizji karnawał w Rio de Janeiro. Żeby ją poznać, nie wystarczy wycieczka. Brazylia to kraj, którego trzeba dotknąć, posmakować, przemierzyć wzdłuż i wszerz i zobaczyć na własne oczy, aby móc powiedzieć, że trochę się go zna. Kraj zmysłowy, zróżnicowany, niejednoznaczny. Być może po prostu nie dający się uprościć i zawrzeć na kartach przewodników. Jednym słowem: Brazylia!